Niedostosowane mieszkania to wykluczenie seniorów
Miejsce zamieszkania odgrywa istotną rolę dla aktywności społecznej osób starszych, dla których dom staje się centrum życia. Z jednej strony dom zapewnia ochronę, poczucie bezpieczeństwa i pozwala zaspokoić wiele potrzeb dnia codziennego, a z drugiej, dla wielu seniorów, ich dom czy mieszkanie bez windy, z wąskimi przejściami i ciasnymi łazienkami, staje się swoistym więzieniem.
Pogarszająca się z wiekiem kondycja fizyczna, przejściowa lub trwała niepełnosprawność oraz bariery architektoniczne powodują ograniczenie mobilności i przedłużone przebywanie w domu. Tym samym utrudniają lub uniemożliwiają seniorom korzystanie z wielu form spędzania wolnego czasu i prowadzenie aktywnego trybu życia.
Mieszkania zajmowane przez osoby starsze na ogół nie odpowiadają potrzebom tej grupy. Brak wind, wąskie korytarze, ciasne łazienki i progi utrudniają swobodne poruszanie się nie tylko osobom na wózku inwalidzkim. To przeszkody, które często blokują osoby starsze w ich domach, uniemożliwiając im aktywne życie społeczne. Badania pokazują, że seniorzy spędzają w domu średnio od 20 do 23 godzin dziennie. Niektórzy w ogóle nie opuszczają swoich domów.
Nie mniej istotnym problemem jest zamieszkiwanie przez znaczną grupę seniorów w zbyt dużych mieszkaniach lub domach. Powierzchnie zajmowane kiedyś przez kilkuosobowe rodziny stają się zbędne i zbyt drogie w utrzymaniu dla pary lub seniora mieszkającego samotnie. W Polsce prawie 40% seniorów mieszka w domach jednorodzinnych; powierzchnia przeciętnego mieszkania zajmowanego przez samotnego seniora to ponad 60m², a przeciętne mieszkanie pary seniorów ma 78 m² powierzchni.
Tworzenie mieszkań, a tym samym warunków życia dla osób starszych dostosowanych do wieku jest krytycznie ważne w obliczu występujących trendów demograficznych powiązanych ze zmianami stylu życia, gdzie rzadkością są wielopokoleniowe rodziny mieszkające pod jednym dachem. Z roku na rok zmniejsza się liczba osób, które chcą zamieszkać ze swoimi dorosłymi dziećmi, wnukami lub dalszą rodziną. Badania pokazują, że coraz więcej osób starszych chce na starość mieszkać samodzielnie, we własnych domach i w miarę potrzeb korzystać z pomocy rodziny, przyjaciół i sąsiadów lub – coraz częściej – usług wyspecjalizowanych instytucji.
Dostosowanie przestrzeni mieszkalnej w istniejącej zabudowie do potrzeb jej mieszkańców nie jest zadaniem łatwym, ponieważ często ograniczają ją względy techniczne, finansowe czy historyczne w przypadku budynków pod ochroną konserwatora zabytków.
W nowych budynkach łatwiej jest stworzyć odpowiednie warunki do życia bez barier. Tym niemniej w większości nowo budowane bloki i domy, chociaż powstające zgodnie z wymogami prawa budowlanego, nie uwzględniają specjalnych, zmieniających się z czasem potrzeb osób starszych.
Wyeliminowanie barier architektonicznych w mieszkaniach i domach to pierwszy, ale nie jedyny warunek szczęśliwego, aktywnego życia seniorów i ich pełnoprawnego uczestnictwa w życiu społecznym. Doświadczenia pandemii z ostatnich lat pokazały, jak ważne są dobrze zorganizowane wspólnoty senioralne, w których obok odpowiedniej infrastruktury zapewnione są poczucie bezpieczeństwa i dostęp do usług rehabilitacyjnych i medycznych.